1.03.2017
Aktualizacja: 28.08.2017

Indeks Wolności Gospodarczej 2017. Jak Polska wypadła na tle Europy i świata? 

Indeks Wolności Gospodarczej 2017.
© ar130405/ fotolia

W tegorocznym rankingu „Index of Economic Freedom” opracowanym przez Heritage Foundation i Wall Street Journal Polska zajęła 45. miejsce na świecie. Tym samym zanotowaliśmy pierwszy od kilku lat spadek.

Od 2013 roku Polska systematycznie poprawiała swoją pozycję. Cztery lata temu pod względem wolności gospodarczej zajmowaliśmy 57. miejsce, rok później 50., a dwa lata temu – 42. Ubiegłoroczny ranking dawał nam już 39. pozycję.

Mimo wszystko niższa lokata w zestawieniu nie oznacza katastrofy. Uzyskaliśmy wynik 68,3% – o 0,3 punktu procentowego wyższy od średniej europejskiej. Na tle krajów świata (średnia: 60,9%) wygląda on jeszcze lepiej. Nasz wynik daje nam miejsce w grupie państw określanych jako „umiarkowanie wolne” pod względem gospodarczym.

Na świecie jest coraz więcej wolności

Poziom wolności gospodarczej wzrósł w większości krajów świata. Rekordowa średnia 60,9% oznacza wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym o 0,2 pp.

Stopień wolności gospodarczej państw świata.
Stopień wolności gospodarczej państw świata. Źródło: opracowanie własne na podstawie Index of Economic Freedom 2017.

Mimo to istnieje przepaść między garstką krajów „wolnych” (Hong Kong, Singapur, Nowa Zelandia, Australia i Szwajcaria) a krajami o niższym poziomie wolności gospodarczej. Uwidacznia się ona przede wszystkim w wielkości generowanych przez ich mieszkańców dochodów.

Gospodarki ocenione jako „wolne” lub „przeważnie wolne” generują dochody, które są ponad dwukrotnie większe niż średni poziom innych krajów oraz ponad pięciokrotnie wyższe niż dochody osób mieszkających w krajach, gdzie wolność gospodarcza jest tłumiona

– zaznaczono w prezentacji podsumowującej ranking autorstwa Warsaw Enterprise Institute.

Krajów, których systemy gospodarcze sklasyfikowano jako „represyjne”, jest kilkukrotnie więcej niż tych „wolnych”. Wśród nich jest tylko jeden kraj z Europy – Ukraina (166. miejsce z wynikiem 48,1%). Ranking zamykają: Kuba (33,9%), Wenezuela (27%) i Korea Północna (4,9%).

Polska – co się udało?

Od 1995 roku nasz wskaźnik wolności gospodarczej wahał się od 50,7% do blisko 70%. W 20 lat od systemu niemal „represyjnego” przeszliśmy na poziom zbliżony do „przeważnie wolny”.

Polskie wskaźniki wolności gospodarczej w latach 1995-2017.
Polskie wskaźniki wolności gospodarczej w latach 1995-2017. Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Heritage Foundation.

W tegorocznym rankingu wyprzedziliśmy takie kraje jak Francja, Włochy czy Hiszpania. Najwyższy progres zanotowaliśmy w obszarze rynku pracy. W porównaniu z rokiem ubiegłym nasz wynik w tej dziedzinie jest o 3,5 pp. wyższy. Lepiej niż ostatnio oceniono nas także w kategoriach „obciążenia podatkowe” i „wydatki publiczne” (wzrost kolejno o 0.5 i 0.4 pp.).

W czym leży problem?

Niepokojący jest za to dość istotny spadek wskaźnika „uczciwość organów administracji”, w którym wzięto pod uwagę m.in. skalę korupcji. W 2016 roku otrzymaliśmy 61%, w tym – tylko 55,5%. To pierwszy spadek w tej kategorii od 10 lat.

Sądownictwo jest niezależne, ale powolne w działaniu; czasem jest także obiektem politycznych nacisków. Przypadki korupcji obserwujemy najczęściej przy okazji rządowych zamówień oraz procedury wydawania pozwoleń, które faworyzują pewne firmy [tł. wł.]

– wskazuje Heritage Foundation.

Kolejnym powodem do zastanowienia jest niższy wynik w dziedzinie prawa własności. W ubiegłym roku uzyskaliśmy 65%, a w obecnym o 4,2 pp. mniej.

Tutaj odczuliśmy ustawę ograniczającą obrót ziemią rolną i lasami. Niezależnie od intencji ustawodawcy musiało to wpłynąć na odczyt, jeżeli chodzi o prawa własności

– komentuje Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute.

Gorzej niż rok temu oceniono nas także pod względem wolności prowadzenia działalności, handlu i polityki monetarnej. Na szczęście w tych przypadkach różnice w porównaniu z ostatnim rankingiem nie są wielkie (nie przekraczają więcej niż 1 pp.). Niezmienny pozostaje natomiast poziom wolności inwestowania (70%).

Wolność idzie w parze z bogactwem

Wyniki raportu skomentował Robert Gwiazdowski (także związany z WEI):

Kolejny raport, który nie zostawia cienia wątpliwości co do tego, że poziom dobrobytu i jakość życia obywateli zależą od poziomu wolności gospodarczej.

Prawnik i komentator gospodarczy sugeruje, że z wyników powinni wyciągnąć wnioski politycy:

Życzylibyśmy sobie, żeby […] zapoznali się z tymi danymi i brali je sobie głęboko do serca za każdym razem, kiedy rozważają ustanowienie nowych praw czy regulacji.

Do wyników odniosła się też wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz, która wskazuje, że dotychczas podjęte działania rządu powinny zwiększyć zakres swobody gospodarczej:

Nasza pozycja nie jest satysfakcjonująca, chcemy więcej. Mamy nadzieję, że interwencje legislacyjne, które zostały podjęte przez resort rozwoju, czyli konstytucja dla biznesu i tak zwane 100 ułatwień dla firm, pozwolą nam spotkać się w przyszłym roku ze wskaźnikami punktowo wyższymi.

Na efekty wskazanych działań przyjdzie nam jednak poczekać. Oby, jak sugeruje Emilewicz, były one widoczne już przy okazji następnego rankingu.

Czy dotychczasowe działania rządu dają nadzieję na awans w przyszłorocznym zestawieniu?

Dodaj komentarz

Bądź pierwszy!

avatar
wpDiscuz