Wyniki raportu Edelman Trust Barometer 2017 nie pozostawiają złudzeń – należymy do najbardziej nieufnych narodów na świecie. Kryzys zaufania ma jednak charakter globalny.
Badaniem objęto 33 tysiące ankietowanych z 28 krajów świata. Sprawdzano poziom zaufania do czterech typów instytucji: rządowych, pozarządowych, medialnych oraz korporacji.
W skali globalnej najmniejszym zaufaniem cieszą się politycy (ufa im jedynie 41% badanych) i media (43%). Nieco wyższy wskaźnik zaufania mają instytucje o charakterze biznesowym (52%) i organizacje pozarządowe (53%).
Nie sposób nie zauważyć, że stopień zaufania do wszystkich typów instytucji spada. Najwyraźniej widać to w przypadku mediów, którym ufa o 5 punktów procentowych mniej osób niż w 2016 roku.
Twórcy raportu widzą w kryzysie zaufania przyczynę niepokojących przemian w życiu politycznym i społecznym:
Wraz z kryzysem zaufania większości badanych brakuje wiary w to, że cały ten system pracuje na ich korzyść. W tych warunkach niepokoje społeczne i ekonomiczne – w tym globalizacja, tempo rozwoju i zanik wartości społecznych – prowadzą do strachu, powodując wzrost popularności populizmu, który obserwujemy obecnie w niektórych zachodnich demokracjach. [tłum. wł.]
Przyjrzyjmy się wynikom badań. Jak na tle reszty świata wypada Polska?
Najbardziej ufni Hindusi, najmniej – Rosjanie
Na samym szczycie rankingu zaufania plasują się Indie (72% – jedyny kraj z odsetkiem przekraczającym 70%). Czołówkę uzupełniają kolejne kraje azjatyckie: Indonezja, Chiny, Singapur i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Na przeciwnym biegunie znajdują się kraje ze wskaźnikiem zaufania poniżej 40%. Są nimi: Korea Południowa (38%), Szwecja (37%), Irlandia (36%), Japonia (35%), Polska (35%) i Rosja (34%).
Co ciekawe, przedostatnia pozycja Polski i tak oznacza awans w rankingu względem roku poprzedniego. W zeszłorocznej edycji badania zajęliśmy bowiem ostatnie miejsce (z identycznym wskaźnikiem zaufania).
Najmniej ufamy politykom i mediom
Choć poziom zaufania do instytucji rządowych w Polsce wzrósł w porównaniu z ubiegłym rokiem z 19% do 20%, to niższy od polskiego wskaźnik ma tylko RPA (15%). Nasz wynik w tej kategorii jest dwukrotnie niższy od średniej wśród badanych krajów.
Zdecydowanie bardziej ufamy organizacjom pozarządowym (48%). Pod tym względem wyprzedzamy 7 państw, w tym m.in. Wielką Brytanię, Szwecję, Holandię i Niemcy.
Tylko 3 kraje (Korea Południowa, Hong Kong i Rosja) mają niższy od polskiego wskaźnik zaufania do podmiotów biznesowych (40%). Także w tej kategorii wynik Polski znacząco odbiega od globalnej średniej.
W Polsce poziom zaufania do instytucji medialnych należy do najniższych na świecie (31%). Spadek tego wskaźnika zanotowały aż 23 z 28 państw.
Potrzebny dialog
Przemysław Mitraszewski z Lighthouse Consultants (wyłączny przedstawiciel Edelmana w Polsce) twierdzi, że wraz z kryzysem zaufania skończyły się czasy, kiedy społeczeństwo z bierną akceptacją przyjmowało działania rządów i sposób funkcjonowania wielkich przedsiębiorstw:
Te badania pokazują, że ludzie mówią dość politykom, korporacjom, autorytetom. Kryzys zaufania to koniec pewnej epoki. Komunikacja punktowa i jednokierunkowa odchodzi do lamusa. Dziś ludzie chcą mieć realny wpływ na otaczającą ich rzeczywistość, a to wymusza całkowitą zmianę w podejściu.
Mitraszewski wskazuje więc na potrzebę dialogu między instytucjami a społeczeństwem. Odcinanie się od potrzeb i oczekiwań otoczenia nie doprowadzi do zbudowania relacji opartej na zaufaniu.
Instytucje, korporacje, politycy nie mogą dłużej mówić do ludzi, ale muszą zacząć z nimi rozmawiać i być wśród nich, niezależnie od funkcji, jaką pełnią. Ten, kto najszybciej to zrozumie i nauczy się działać w nowych warunkach, będzie miał szansę na wzmocnienie reputacji, która, co pokazuje tegoroczny barometr zaufania, z roku na rok staje się towarem coraz bardziej deficytowym
– dodaje.
Nieufność Polaków względem instytucji to zjawisko, którego nie powinniśmy bagatelizować. Dość powiedzieć, że nie służy ono budowaniu kapitału społecznego, a w konsekwencji oznacza poważne straty, także w wymiarze ekonomicznym.
Jakie są przyczyny tak wysokiego poziomu nieufności Polaków?
Dodaj komentarz
3 komentarzy do "Edelman Trust Barometer 2017. Czy w Polsce mamy do czynienia z kryzysem zaufania? "
Grzechów jest tak dużo że nie wiadomo od czego zacząć. Największym i jednocześnie źródłem innych jest chyba zbyt dużo władzy w rękach Władz różnego szczebla i zbyt mało praw obywatelskich.
Szkoda, że w badaniu nie uwzględniono zaufania do …kościoła. Szczególnie kościoła rzymsko-katolickiego.
Takie pytanie zadawane jest przez CBOS :). W 2016 r. 70% badanych deklarowało zaufanie do Kościoła rzymskokatolickiego, a na przestrzeni lat (od 2002 r.) ta wartość wahała się od 69 do 81%.